Problemy z akumulatorem najczęściej ujawniają się w okresie zimowym. To trudności z odpaleniem pojazdu, czasem w ogóle uniemożliwiające ruszenie z miejsca. Zapewne każdy chciałby uniknąć takiej przykrej niespodzianki, spiesząc się rano do pracy. Jak zatem sprawdzać stan akumulatora i czy auto nam sygnalizuje, że zbliża się czas jego wymiany?
Przyczyny spadku wydajności akumulatorów
Akumulatory samochodowe to części, które na skutek codziennego użytkowania pojazdu ulegają z czasem zużyciu. Jednak nie wszystkie problemy z baterią wynikają z eksploatacji auta. Spadek wydajności następuje w efekcie częstego całkowitego rozładowania i długiego przestoju w takiej pozycji. Pojawia się wówczas zasiarczenie płyt i akumulator nie jest w stanie uruchomić rozrusznika podczas próby rozruchu silnika. Niekorzystnie na stan akumulatora wpływa ponadto rzadkie użytkowanie samochodu i to na krótkich odcinkach drogi. W tak eksploatowanym pojeździe bateria nie ma szansy na pełne doładowanie.
Inną przyczyną spadku wydajności akumulatorów może być zniszczenie płytek, co prowadzi do zwarcia pomiędzy nimi. Może być to efekt nadmiaru napięcia zastosowanego podczas ładowania akumulatora przy braku elektrolitu w zbiorniku. Na spadek wydajności baterii może wpłynąć także wadliwie działająca instalacja elektryczna, a także niesprawny system ładowania.
Kontrola poziomu elektrolitu
Poziom elektrolitu w akumulatorach zwykłych należy sprawdzać co roku, w bezobsługowych natomiast dopiero w sytuacji wystąpienia jakichkolwiek problemów. Sprawdza się to po odkręceniu korków wszystkich cel. Należy zwrócić uwagę, czy płytki czynne wewnątrz nie są odsłonięte. Jeżeli poziom elektrolitu jest zbyt niski, uzupełnia się go wlewając wodę destylowaną lub demineralizowaną do poziomu znaku, jaki jest na obudowie. Jeśli nie jest to zaznaczone lub trudno dostrzec znak, należy nalać ok. 1 cm poniżej dolnej krawędzi pokrywy akumulatora. Co istotne, należy zwracać uwagę, aby podczas dolewania wody, do akumulatora nie przedostały się żadne zanieczyszczenia.
Zmierzenie stanu naładowania
Stan naładowania należy mierzyć po dłuższym postoju, najlepiej po całej nocy. Wykorzystać do tego można np. areometr, który służy do wyznaczania gęstości roztworu. Jeżeli akumulator jest całkowicie naładowany, wówczas urządzenie wskaże 1,28 g/cm³. Wartości niższe oznaczają potrzebę doładowania. Zdarza się, że dostęp do cel z elektrolitem w akumulatorze jest utrudniony. W takim przypadku można zmierzyć przy użyciu prostego miernika napięcie spoczynkowe. Powinno ono wynosić 12,4 V. Wartości mniejsze oznaczają, że należy akumulator podładować. Można również sprawdzić napięcie po włączeniu silnika. W tym przypadku powinno wynosić 13,8 V. Napięcie niższe o tej wartości może świadczyć o awarii akumulatora.
Jak przedłużyć żywotność akumulatora?
Żywotność akumulatorów samochodowych jest określona na ok. 4-5 lat. Właściwe jego użytkowanie pozwoli na bezproblemową jego eksploatację przez cały ten czas, bez nieprzyjemnych niespodzianek. Zasady nie są trudne. Zaleca się unikanie jazdy tylko i wyłącznie na krótkich odcinkach. Akumulator podczas ruszania rozładowuje się i następnie potrzebuje czasu, aby się naładować do pełna. Ponadto nie zaleca się zbyt częstego używania prostownika. Baterie nie lubią ani częstego doładowywania a tym bardziej przeładowywania. Kolejnym zaleceniem jest zwrócenie uwagi, aby akumulator był stabilnie zamontowany. Wstrząsy i drgania bowiem mogą doprowadzić do uszkodzenia baterii. Warto również dbać o czystość akumulatora, gdyż warstwa brudu na obudowie okazuje się, że może być problemem, podobnie jak zaśniedziałe klemy.
Gdzie kupić akumulator?
Jeżeli chcesz zakupić nowy akumulator, skieruj się do dobrego sklepu motoryzacyjnego w swojej okolicy. Tam zawsze możesz liczyć na fachową pomoc w doborze właściwej baterii, a przede wszystkim otrzymasz niezawodny produkt najwyższej jakości. Jeżeli mieszkasz w Częstochowie lub w okolicy, udaj się do hurtowni motoryzacyjnej ARKO, która się cieszy wielkim uznaniem wśród klientów poszukujących akumulatory samochodowe.
