Jastrzębscy mundurowi zatrzymali mężczyznę, który jest podejrzany o wymuszenie rozbójnicze. Dwaj zamaskowani napastnicy wtargnęli do mieszkania 61-latka. Agresorzy usiłowali zmusić jastrzębianina do przekazania im 150 tysięcy złotych. Policjanci zatrzymali na gorącym uczynku 32-latka. Mężczyzna usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Drugi z agresorów zbiegł przed przybyciem mundurowych. Jego zatrzymanie jest tylko kwestią czasu.
Atak rozbójniczy w Jastrzębiu ze szczęśliwym zakończeniem
Do zdarzenia doszło w poniedziałek o godzinie 13:20 w Jastrzębiu-Zdroju. Dwaj zamaskowani mężczyźni wtargnęli do mieszkania 61-latka. Grozili mu i usiłowali zmusić go do wydania pieniędzy w kwocie 150 tysięcy złotych. Gdy okazało się, że mężczyzna nie ma takich pieniędzy, to grożąc mu, usiłowali zmusić go do zaciągnięcia w banku pożyczki. Jastrzębianin wykorzystał moment nieuwagi agresorów i wezwał telefonicznie pomoc.
Jeden z napastników oddalił się przed przybyciem służb. Natomiast 32-latek był bardzo zaskoczony, gdy na miejsce przybyła rodzina poszkodowanego oraz policjanci. Mieszkaniec województwa łódzkiego został zatrzymany. Usłyszał zarzuty wymuszenia rozbójniczego, za co grozi mu do 10 lat więzienia. 32-latek został także objęty policyjnym dozorem oraz zakazem zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym. Zatrzymanie drugiego z agresorów jest tylko kwestią czasu.