W ostatnią sobotę katowicki Park Kościuszki wypełnił się nie tylko barwnym tłumem biegaczy, ale i gromkim szczekaniem kilkudziesięciu psów.
Katowicki Dzień Psiaka - tłumy
Ta ważna na mapie miasta impreza każdego roku przyciąga do siebie szerokie grono odbiorców. W tym roku na starcie pojawiło się około setki uczestników, którzy solo, w parach lub w towarzystwie swoich czworonogów, wzięli udział specjalnym w biegu i marszu (na dystansach, odpowiednio, 5 i 2 kilometrów). Sporo było również kibiców, gapiów i wolontariuszy, pomagających przy organizacji całości.
Zapraszamy Was serdecznie na tegoroczną edycję Katowickiego Dnia Psiaka- wyjątkowego wydarzenia, które łączy sport, dobrą zabawę i miłość do czworonogów! - zapraszało katowickie schronisko.
Nieopodal remontowanej wieży spadochronowej i restauracji Patio wyrosło całkiem spore, sportowo-zwierzęce miasteczko, w którym można było się zapisać na bieg, zapoznać z działalnością katowickiego schroniska i prowadzącej je fundacji, a także innych podmiotów i firm związanych ze zwierzętami. Były pokazy, były prelekcje, atrakcje dla najmłodszych i sporo infrastruktury dedykowanej psiakom - m.in. specjalne tory przeszkód.
Drugą, obszerniejszą galerię z biegu znajdziecie na portalu mojekatowice.pl