Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Z tego zakrętu dla rowerów śmieją się w całej Polsce. Ale czy jest się z czego śmiać?

Dodano: , źródło: FB Śląska Grupa Rowerowa

Infrastruktura rowerowa w Świętochłowicach, ku uciesze miłośników jednośladów, coraz bardziej się rozwija. W mieście powstaje coraz więcej ścieżek rowerowych. W okolicy Urzędu Miejskiego pojawił się element rowerowej infrastruktury, który wywołał poruszenie w całej Polsce.

Zakręt, który wywołuje uśmiech

Na ulicy Katowickiej pojawił się zakręt dla rowerów, który umożliwia rowerzystom bezpieczny przejazd na drugą stronę jezdni. Na pierwszy rzut oka to rozwiązanie może wywoływać śmiech – zdjęcie przedstawiające zakręt błyskawicznie obiegło sieć. Zostało udostępnione m.in. przez stację RMF FM z prześmiewczym komentarzem. 

Osoby, które często jeżdżą rowerem i odwiedzały większe polskie miasta, jak Wrocław czy Warszawa, nie śmieją się ze świętochłowickiego rozwiązania. Wskazują, że posiada ono wiele plusów i jest stosowane w krajach Europy Zachodniej.

- Przede wszystkim chodzi o spowolnienie rowerzysty i wymusza na nim uwagę na pieszych, a także ustawienie się bokiem do kierunku jazdy aut co powoduje lepszą widoczność, a co za tym idzie bezpieczniejszy przejazd przez jezdnie. Super pomysł – pisze jeden z internautów.

- Logiczne rozwiązanie, nawet dla takiego niewprawionego rowerzysty jak ja, co rowerem jeździ tylko w sezonie letnim i to też nie za wiele. Jeśli miało być śmiesznie, nie wyszło – komentuje inny.

Rowerzyści wskazują, że miasto bardzo sprytnie zaprojektowało ten zakręt, aby zwiększyć bezpieczeństwo zarówno kierującego jednośladem, pieszych jak i kierowców samochodów. Zdania jednak są podzielone i są również tacy, którzy nie zgadzają się z opiniami zwolenników tego rozwiązania. 

- Ciekawe jak długo architekt myślał nad tym i ile na tym cudzie zarobił.

- Zakręt do wpadania pod samochód. I to mini przejście dla pieszych - urocze! Nie jeździłabym

A jak wy oceniacie to rozwiązanie? Dajcie znać w komentarzach!

Ładowanie Rozmowy