Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Radiostacja Gliwice - historia niemieckiej prowokacji 1939 roku

Dodano: , źródło: Muzeum w Gliwicach, Wikipedia / fot. Wikimedia Commons

Wieża gliwickiej radiostacji już od 1935 roku jest charakterystycznym elementem panoramy miasta. 111-metrowa konstrukcja z modrzewiu to jedna z największych drewnianych budowli w Europie i od 2017 roku znajduje się na liście "Pomników Historii", należąc jednocześnie do Szlaku Zabytków Techniki województwa śląskiego. Radiostacja jest także integralną częścią historii regionu będąc ściśle związaną z tak zwaną "Prowokacją Gliwicką". 

Monumentalna konstrukcja radiostacji została wybudowana w 1935 roku. Nazywano ją wówczas Gleiwitzer Sender 

Gleiwitzer Sender - jak nazywano radiostację w czasach III Rzeszy - wybudowano w 1935 roku, aby szerzyć narodowosocjalistyczną propagandę. Gliwice, będące wówczas miastem przygranicznym, odgrywały ważną rolę w germanizacji regionu. 111-metrowa konstrukcja, zlokalizowana przy ulicy Tarnogórskiej była drugą radiostacją w mieście, działając razem z Gleiwitzer Rundfunk, która od 1925 roku znajdowała się przy obecnej ul. Radiowej. Dziś, po pierwotnej siedzibie gliwickiego radia pozostał jedynie budynek, w którym funkcjonuje Szpital Miejski nr 3. 

Program gliwickiej radiostacji pochodził w dużej mierze z rozgłośni wrocławskiej. Retransmisja komunikatów Reichssender Breslau nadawana była na całym Górnym Śląsku. Z kolei dzięki swojej monumentalnej wieży i zawieszonej na jej szczycie antenie, zasięg osiągany nocą pozwalał na emisję programu w całej Europie, docierając czasem nawet poza granice Starego Kontynentu.

 

Aktualny wygląd Radiostacji Gliwice w nocy / fot. Wikimedia Commons, Przemasban, lic. CC BY 3.0 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/19/Radiostacja_Gliwice_-_przemasban101.JPG

Radiostacja była miejscem "Prowokacji Gliwickiej" w przeddzień wybuchu II wojny światowej 

W gliwickiej radiostacji 31 sierpnia 1939 roku, doszło do wydarzeń, które dziś znane są jako "Prowokacja Gliwicka". W tym dniu o godzinie 20:00 na teren placówki wdarł się 7-osobowy oddział dowodzony przez oficera SS Alfreda Helmuta Najocksa. Niemcy, którzy do radiostacji dostali się pod przykrywką powstańców śląskich, zamierzali odczytać wezwanie do podjęcia walk na rzecz wyzwolenia terenu spod wpływów III Rzeszy. Przygotowane przemówienie rozpoczynało się słowami  "Uwaga, tu Gliwice. Radiostacja znajduje się w rękach polskich..." W przeprowadzeniu akcji problemem okazał się jednak brak rozeznania niemieckiego oddziału. W Gleiwitzer Sender nie było wówczas studia mikrofonowego, a jedynie tzw. mikrofon burzowy. Tym samym wygłoszony komunikat słyszany był w obrębie zaledwie kilku kilometrów. 

Oddział Naujocksa, choć nie zdołał przeprowadzić zaplanowanej akcji w sposób poprawny, osiągnął zamierzony efekt. Radio stołeczne III Rzeszy, przekazało światu komunikat o "polskim napadzie", który 1 września 1939 roku - w dniu rozpoczęcia II wojny światowej - stał się jedną z najważniejszych informacji.

Ewidentna klapa jaką zakończyła się gliwicka awantura nie przyćmiła bynajmniej zasadniczego celu akcji, którym było obciążenie Polski odpowiedzialnością za wybuch wojny (ewentualnie także tej światowej) i usprawiedliwienie rozpoczęcia przez Niemcy działań wojennych, mających – na takim tle – wyglądać wręcz na wymuszoną okolicznościami obronę konieczną. - czytamy wypowiedź Damiana Recława, kierownika Działu Historii, gliwickiego Muzeum. 

Prawdziwy przebieg oraz cel prowokacji zostały ujawnione dopiero podczas procesu norymberskiego przez Alfreda Helmuta Naujocksa. 

Po wojnie radiostacją znów kierowali Polacy. Wieża służyła m.in do zagłuszania Radia Wolna Europa 

W 1945 roku, gdy do Gliwic wkroczyły siły zbrojne Związku Radzieckiego, radiostacja wróciła pod kierownictwo Polaków. Pierwotnie nadawano stąd katowickie audycje Polskiego Radia, które z czasem przejął nadajnik w Rudzie Śląskiej. Wówczas górnośląski maszt zaczął być wykorzystywany przez władze komunistyczne do zagłuszania zagranicznych radiostacji, skupiając się w dużej mierze na Radiu Wolna Europa. Tym samym w latach 1950-1956 gliwicki ośrodek umożliwiał rządom PRL, będącym pod wpływem ZSRR kontrolę przekazów z zewnątrz, uniemożliwiając szerzenie, nazywanej przez nich "propagandy Zachodu". 

Dziś zabytkowa radiostacja należy do gliwickiego Muzeum 

Obecnie infrastruktura radiostacji nie służy już do emisji programów, będąc częścią Muzeum w Gliwicach. W dawnych budynkach technicznych, zachowano oryginalny sprzęt, na czele z urządzeniem nadawczym firmy Lorenz, które dziś wykorzystywany jest w celach edukacyjnych. Teren wokół kompleksu, przekształcony został w ogólnodostępny park, służąc, jako obszar rekreacyjny. Zwiedzanie obiektu dostępne jest w dniach:

  • piątek: 11:00-16:00
  • sobota i niedziela: 10:00-17:00 
  • poniedziałek-czwartek: nieczynne 

Cennik biletów prezentuje się następująco:

  • normalny – 20 zł
  • ulgowy – 10 zł
  • rodzinny – 30 zł

Dziś zabytkowa radiostacja jest historycznym pomnikiem wydarzeń z 1939 roku. Jej maszt stał się integralną częścią panoramy miasta, będąc unikatowym obiektem w skali światowej i jednym z najważniejszych symboli Górnego Śląska. 

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons, Kapitel, lic. CC BY 4.0 

https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/0/05/Radiostacja_Gliwice_%28dron%29.jpg

Ładowanie Rozmowy