Dzisiaj (22 stycznia) w nocy na wysokości Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach przy ul. Jagiellońskiej doszło do pożaru samochodu marki BMW. Uszkodzeniu uległy także sąsiednie samochody.
Do pożaru doszło dzisiaj w nocy na wysokości Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Około godziny 2:30 kierowca BMW zauważył, że spod maski jego samochodu wydobywa się dym. Kierowca zjechał na pobocze i wyszedł z samochodu. Gdy otworzył maskę samochodu, pojawił się ogień. Mężczyzna samodzielnie nie był w stanie podjąć akcji gaśniczej. Ogień pojawił się w przedniej części samochodu i błyskawicznie objął wnętrze. Wezwana na miejsce straż pożarna mogła jedynie dogasić płonące samochód. W wyniku zdarzenia uszkodzeniu uległy dwa sąsiadujący samochód. Nie ma osób poszkodowanych.
Na ten moment nie są znane przyczyny zapalenia się pojazdu. Jednak wedle relacji świadków mogło dojść do samozapłonu. Interwencja strażaków spowodowała spore utrudnienia na drodze na czas około kilkudziesięciu minut.