Tragedia w Zawierciu. 22-letni mężczyzna zmarł w wyniku zatrucia tlenkiem węgla. To już druga ofiara czadu w naszym województwie od początku sezonu grzewczego.
Zawiercie. Śmiertelne zatrucie tlenkiem węgla
W nocy z 3 na 4 grudnia o godz. 4:00 do zawierciańskich służb dotarło zgłoszenie, według którego 42-letnia kobieta miała znaleźć swojego 22-letniego syna nieprzytomnego w wannie. Na miejsce przybili ratownicy medyczni, strażacy i policjanci. Niestety nie udało się uratować życia młodego mężczyzny. Strażacy wykonali pomiary stężenia tlenku węgla, które wykazały znaczne przekroczenie norm.
– Jak się okazało zarówno w łazience, jak i sąsiednim pomieszczeniu norma była zdecydowanie przekroczona. Niestety nie udało się przywrócić czynności życiowych 22-latka. Obecnie prowadzone są czynności, które mają wyjaśnić szczegółowe okoliczności tej tragedii – przekazują zawierciańscy policjanci.
Ustalane są okoliczności śmierci 22-latka, jednak najprawdopodobniejszą przyczyną jego śmierci jest zatrucie tlenkiem węgla. W łazience znajdował się gazowy przepływowy podgrzewacz wody.
– Od początku sezonu grzewczego tj. 01.10.2023 r. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu odnotowała 10 zdarzeń związanych z uwalnianiem się tlenku węgla w mieszkaniach. Niestety dziś nad ranem najprawdopodobniej w wyniku zatrucia tlenkiem węgla, śmierć poniósł 22-letni mieszkaniec Zawiercia, który został znaleziony nieprzytomny w wannie – informują strażacy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.
To już drugi przypadek śmiertelnego zatrucia tlenkiem węgla na Śląsku w tym sezonie grzewczym. Do pierwszego tragicznego zdarzenia doszło 6 listopada w powiecie bielskim. 50-latek również został znaleziony w wannie.
Objawy zatrucia tlenkiem węgla
Każdego roku w okresie grzewczym odnotowuje się rosnącą ilość pożarów i podtruć tlenkiem węgla. Nie należy bagatelizować objawów takich jak bóle i zawroty głowy, duszność, senność, osłabienie i przyspieszona czynność serca, ponieważ mogą one być sygnałem, że ulegamy zatruciu tlenkiem węgla. W takim przypadku należy niezwłocznie przewietrzyć mieszkanie i zasięgnąć porady lekarskiej.
Co zrobić, aby uniknąć zaczadzenia?
Tlenek węgla, czyli czad, jest bezwonny, bez smaku i niewidoczny, z tego powodu nazywa się go „cichym zabójcą”. Głównym źródłem zatruć w budynkach mieszkalnych jest niesprawność przewodów kominowych wentylacyjnych i dymowych, dlatego warto zadbać o okresowe przeglądy i czyszczenie przewodów kominowych oraz sprawdzenie instalacji wentylacyjnej.
Dla bezpieczeństwa strażacy rekomendują montaż czujek tlenku węgla, które w razie potrzeby mogą uratować nam życie.
– Strażacy apelują o montaż czujników tlenku węgla oraz o obowiązkowych przeglądach urządzeń grzewczych i przewodów kominowych – apelują strażacy z KP PSP w Zawierciu.