Dodano:
, źródło: Dziennik Zachodni
Do tragedii doszło w czwartek, 13 lipca, w Dąbrowie Górniczej. 34-latka nieświadomie przycisnęła swoje 3-miesięczne niemowę podczas snu. Niestety dziecko zmarło. Kobieta sama zadzwoniła na policję.
Nieumyślnie spowodowała śmierć
Jak podaje Dziennik Zachodni, gdy matka zorientowała się, że jej dziecko nie oddycha, od razu zadzwoniła na policję. Służby, które przybyły na miejsce potwierdziły, że dziecko nie żyje. Okazało się, że kobieta była pod wpływem alkoholu. W pobliżu nie było ojca dziecka. Kobieta usłyszała zarzuty narażenia dziecka na bezpośrednie zagrożenie utraty życia i zdrowia oraz nieumyślnego spowodowania śmierci.