Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Ile można zyskać pozywając bank o unieważnienie umowy frankowej?

Dodano: , źródło: Artykuł sponsorowany/Materiały dostarczone przez zleceniodawcę

Coraz więcej frankowiczów decyduje się na podjęcie walki z bankami o unieważnienie umowy kredytowej. Wielu z nich uzyskuje wygrane w sądach, co może oznaczać uwolnienie się od kredytu i majątek z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Jednak, czy każdy kredytobiorca powinien rozpocząć taką walkę? Czy to na pewno opłacalne? W poniższym artykule postaramy się odpowiedzieć na te pytania.

Unieważnienie umowy frankowej

W Polsce coraz więcej kredytobiorców decyduje się na złożenie pozwu przeciwko bankom, w którym żądają stwierdzenia nieważności umowy kredytowej. Wyrok w takiej sprawie może oznaczać uwolnienie się od kredytu i możliwość zdjęcia hipoteki. Wiele kancelarii zajmujących się tego typu sprawami uzyskuje wygrane w sądach, co może również oznaczać uzyskanie wynagrodzenia z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Jednak, należy pamiętać, że nie każdy kredytobiorca ma szansę na wygraną w sądzie. Praktycznie wszystko przemawia za tym, aby złożyć pozew przeciwko bankowi i zawalczyć o swoje prawa, jeśli umowa kredytowa była zawarta niezgodnie z prawem.

Powodem fali pozwów był oczywiście nagły wzrost kursu waluty kilka lat temu. Niemal z miesiąca na miesiąc frankowicze mieli do spłaty dwa razy większy kredyt, niż w momencie podpisywania umowy. Aktualna prognoza kursu franka wskazuje, że wysoki kurs jeszcze długo się utrzyma. Nic dziwnego, że tysiące frankowiczów kieruje sprawy do sądów.

Ranking kancelarii frankowych

Na rynku działa wiele kancelarii zajmujących się sprawami frankowymi. Warto dokładnie przebadać rynek i wybrać kancelarię, która ma odpowiednie doświadczenie i ma na swoim koncie wygrane sprawy frankowe. W Polsce działa wiele rankingów kancelarii frankowych, które mogą pomóc w dokonaniu wyboru. Warto zwrócić uwagę na takie kwestie jak: doświadczenie prawników, liczba wygranych spraw frankowych, lub też opłaty adwokackie i sądowe.

Wynagrodzenie za korzystanie z kapitału

W przypadku wygranej sprawy frankowej, kredytobiorca może otrzymać wynagrodzenie z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Warto jednak pamiętać, że takie wynagrodzenie jest opodatkowane podatkiem dochodowym od osób fizycznych. Podatek ten wynosi 19% i musi zostać odprowadzony do urzędu skarbowego. Warto przed złożeniem pozwu zasięgnąć porady u prawnika, który dokładnie wyjaśni kwestie podatkowe.

Kredyty frankowe przeciwko PKO BP, BPH, Santander i inne

Niemal każdy bank w Polsce udzielał takich kredytów. Jeżeli chodzi o kredyty frankowe PKO BP, Bank BPH, a także Millenium, mBank i Santander przodowały w statystykach udzielonych kredytów. Dlatego właśnie te banki tak często są pozywane są najczęściej pozwanymi instytucjami. Frankowicze, którzy zdecydują się na walkę o swoje prawa, mogą liczyć na zwrot części opłat związanych z kredytem.

Sprawy frankowe ile trwają?

Czas oczekiwania na pierwszą rozprawę frankową zależy przede wszystkim od sądu, do którego kierujesz pozew. Przeważnie czas oczekiwania wynosi około 6-12 miesięcy, jednak jest to zależne od wielu czynników. Najdłużej poczekamy na pierwszą rozprawę w specjalnym wydziale frankowym w Warszawie. Co więcej, trudno jest określić, jak długo trwa cały proces frankowy. Równie dobrze może to być rok jak i kilka lat w zależności od miasta.

Podsumowanie

Walka frankowiczów z bankami trwa w Polsce od lat i z każdym rokiem przybiera na sile. Wyroki sądów pokazują, że orzecznictwo jest po stronie frankowiczów, ale warto pamiętać, że każda sytuacja jest indywidualna i nie każdy kredytobiorca ma szansę na wygraną w sądzie. Warto skorzystać z pomocy prawnika, który przeanalizuje Twoją umowę i ustali możliwości działania.

Ładowanie Rozmowy