Już jutro, 9 lutego, w całej Polsce rozpoczną się strajki rolników. Instytut Gospodarki Rolnej stworzył specjalną mapę, na której zaznaczono miejsca, w których jutro wystąpią znaczne utrudnienia w ruchu.
Wielki protest rolników
Niezależny Samorządny Związek Zawodowy Rolników Indywidualnych "Solidarność" zapowiedział 30-dniowy strajk generalny na terenie całej Polski. Protesty wystartują w najbliższy piątek, 9 lutego, w około 200 punktach w całym kraju. Strajk rozpocznie się blokadą wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą i blokadami dróg i autostrad w poszczególnych województwach.
- Prosimy rodaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji, w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Walczymy o nasze wspólne dobro, jakim jest uchronienie przed upadkiem i bankructwem polskich rodzinnych, niejednokrotnie wielopokoleniowych gospodarstw rolnych. W ramach możliwości, prosimy o unikanie podróży w każdorazowo wymienionych obszarach. NSZZ RI „Solidarność” apeluje o pokojową formę wyrażania niezadowolenia i współpracę ze związkowymi koordynatorami strajku – czytamy w komunikacie NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” w sprawie Strajku Generalnego.
Na terenie województwa śląskiego zaplanowano 4 protesty: jeden w Tychach, który rozpocznie się o 11:00, w Pawłowicach w Waleńczowie i Przystajni. Instytut Gospodarki Rolnej uruchomił mapę, na której można sprawdzić dokładną lokalizację protestów - jest ona na bieżąco aktualizowana.
Powód strajku
Polscy rolnicy mają dość polityki Unii Europejskiej dotyczącej importu ukraińskiego zboża. Nie potrafią się także pogodzić z biernością polskich władz.
- Nasza cierpliwość się wyczerpała. Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia 2024 roku jest dla całej naszej społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru jak ogłosić strajk generalny.
Wyrażają również sprzeciw wobec wdrażania „Europejskiego Zielonego Ładu”, unijnej strategii „od pola do stołu” i Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej w obecnym kształcie. Rolnicy zapowiadają, że będą walczyć do skutku o wypracowanie korzystnych dla produkcji rolnej rozwiązań.