Od kilku dni na drogach można zaobserwować przedświąteczne szaleństwo. Natężony ruch, pośpiech, nerwowość i ciężka noga – wszystko to powoduje, że na śląskich drogach dochodzi do coraz większej liczby kolizji i wypadków, a te z kolei generują korki – i kółko się zamyka.

Nie ma chwili, żeby gdzieś na śląskich drogach nie doszło do kolizji lub wypadku

Na wiadukcie Drogowej Trasy Średnicowej z Katowic w stronę Chorzowa doszło do wypadku – ruch na Gliwice jest na razie zablokowany. Również przy chorzowskim „mazaku” doszło do kolizji kilku pojazdów. Na rondzie przy ul. Misjonarzy Oblatów Peugeot wypadł z trasy i skończył jazdę w murze ogradzającym świątynię. Wcześnie kolizja miała miejsce na DK86 w Katowicach, co spowodowało ogromny korek – takich przykładów jest wiele, co pokazuje, że należy dzisiaj zachować szczególną ostrożność.

Wczorajsze opady deszczu również pogorszyły bilans wypadków, zwłaszcza jeżeli idzie o zdarzenia z udziałem pieszych. Zmrok, morka nawierzchnia, odbijające się w jezdni światła, a do tego ciemne ubiory pieszych bez żadnych odblasków – w takich warunkach bardzo łatwo o potrącenie nawet na pasach.

Policja i inne służby apelują o ostrożna jazdę

Policja i służby apelują o spokojna jazdę i dostosowanie prędkości do warunków. Każdy chce spędzić święta w zdrowiu i spokoju, więc nie warto narażać siebie i innych niebezpieczeństwo.  Ponadto na drogach trwa policyjna akcja Bezpieczny Weekend – Boże Narodzenie, która zakończy się dopiero w poniedziałek, a której efektem ma być więcej patroli na naszych drogach, a także wzmożone kontrole.

Emocje związane z okresem przedświątecznym oraz samymi Świętami Bożego Narodzenia powodują, że wszyscy się spieszymy, jesteśmy roztargnieni i ciągle brakuje nam czasu. Na drogach pojawia się więcej niż zwykle pojazdów i pieszych. To wszystko, w połączeniu ze zmiennymi, niekorzystnymi o tej porze roku warunkami drogowymi i wcześnie zapadającym zmrokiem, może powodować sytuacje zagrażające bezpieczeństwu w ruchu drogowym – apelują śląscy policjanci.