W jednym z domów w Orzeszu w powiecie mikołowskim doszło do tragedii. W domu znaleziono zwłoki mężczyzny, kobietę z ranami kłutymi oraz 9-letnią dziewczynkę, która pomimo reanimacji zmarła. Na ten moment policja nie wyklucza żadnego scenariusza, ale najprawdopodobniej doszło do rozszerzonego samobójstwa.
Dzisiaj, 31 marca, w Orzeszu przy ul. Pocztowej doszło do tragicznego zdarzenia. Jak udało się ustalić dziennikarzom Dziennika Zachodniego, 42-letni mężczyzna dokonał najprawdopodobniej rozszerzonego samobójstwa. Wzniecił pożar kuchni na poddaszu swojego domu i zaatakował nożem swoją rok młodszą żonę. Później sam popełnił samobójstwo.
Kobieta z ranami kłutymi została przetransportowana do szpitala. Była przytomna podczas akcji ratunkowej. W domu znaleziono również 9-letnią dziewczynkę, która mimo reanimacji zmarła. Dokładne przyczyny jej śmierci nie są jeszcze znane.
W gaszeniu pożaru udział wzięło 9 zastępów straży pożarnej. Na miejscu działają służby i prokurator. Trwa ustalanie przyczyn oraz dokładnego przebiegu tej tragedii.