Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Kaczyce: Na terenie dawnej kopalni „Morcinek” miał miejsce pożar starej lokomotywowni

Dodano: , źródło: WCZK, FB Gabriela Staszkiewicz, PSP w Cieszynie, fot. Gabriela Staszkiewicz

W sobotę, 24 czerwca, w Kaczycach (powiat cieszyński) doszło do pożaru starej lokomotywowni znajdującej się na terenie dawnej kopalni „Morcinek”, gdzie ulokowane jest składowisko materiałów niebezpiecznych. Sytuacja została opanowana. Trwają też poszukiwania winnych zaistniałej sytuacji.

Groźny pożar w Kaczycach

Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach, do pożaru starej lokomotywowni przy ul. Morcinka w Kaczycach doszło w sobotni poranek ok. godz. 10.

- Na miejscu około 1 tys. beczek o różnej pojemności z łatwopalnymi substancjami chemicznymi. Powierzchnia pożaru około 1500 mkw – wskazano w komunikacie opublikowanym przez WCZK.

Miasto otrzymało oficjalne zalecenie. Mieszkańcy musieli pozamykać okna i nie wychodzić z domów.

 

 

W wyniku zdarzenia nikt nie został poszkodowany, a sytuacja została opanowana o godz. 14.50. Trwa jednak dozorowanie pogorzeliska.

- W akcji od godzin porannych wzięło udział ponad 100 strażaków z Państwowej Straży Pożarnej i ochotników z OSP z okolicznych miejscowości pod dowództwem mł. bryg. Michała Pokrzywy Komendanta Powiatowego PSP w Cieszynie - poinformowała Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.

W działania zaangażowały się także służby monitorujące skażenie powietrza i wody w tym Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska z Katowic. 

- O 14 (24 czerwca - przyp. red.) odbyła się narada sztabu kryzysowego z udziałem Wicewojewody Jana Chrząszcza, w którym wzięłam udział z Mieczysławem Szczurkiem, Starostą Cieszyńskim, wójtami Zebrzydowic, Dębowca i Hażlacha. Zapoznaliśmy się z sytuacją, byliśmy w pobliżu budynków i otrzymaliśmy informacje o potencjalnym zagrożeniu. W związku z brakiem zagrożenia zdecydowano nie uruchamiać alertu RCB. W Miasto Cieszyn wcześniej ostrzegliśmy mieszkańców, ponieważ kierunek wiatru sprawiał, że chmura dymu docierała do nas. W informowanie została włączona Straż Miejska w Cieszynie. Cały czas działało Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego i służby informacyjne miasta. Dziękuję wszystkim za dzisiejszą pracę – napisała Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna w mediach społecznościowych.

 

Ładowanie Rozmowy