Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Górnicy sprzeciwiają się unijnemu rozporządzeniu. Chodzi o ograniczenie emisji metanu

Dodano: , źródło: fot. screen Komisja Krajowa WZZ "Sierpień 80"

Górnicy i hutnicy mówią stanowcze „nie” unijnej dyrektywie metanowej. W piątek w Warszawie odbyła się manifestacja. Unijne rozporządzenie może doprowadzić polskie kopalnie do likwidacji.

Górnicy walczą o zablokowanie dyrektywy metanowej

W piątek 24 marca w Warszawie przed gmachem przedstawicielstwa Komisji Europejskiej manifestowali górnicy i hutnicy. Sprzeciwiają się oni unijnej dyrektywnie, która ma ograniczyć emisję metanu. 

– Dyrektywa unijna jest nie tylko wymierzona w górnictwo i Śląsk ale jest przede wszystkim antypolska. W Europie tylko Polska wydobywa węgiel kamienny i tylko w Polsce, stanowi on podstawę bezpieczeństwa energetycznego – przekazuje poprzez media społecznościowe Komisja Krajowa WZZ "Sierpień 80".

Na ulicę wyszło kilkuset osób. Odpalili race dymne, przygotowali transparenty i przynieśli symboliczne trumny m.in. z napisem "polskie górnictwo". 

Dyrektywa metanowa może doprowadzić od likwidacji polskich kopalń

Nowa unijna dyrektywa metanowa ma zacząć obowiązywać od 2027 roku. Przewiduje kary za emisję metanu wynoszącą powyżej 5 ton na 1000 ton wydobytego węgla. W roku 2031 normy mają zostać zmniejszone do 3 ton na 1000 ton wydobytego węgla.

– Praktycznie żadna z polskich kopalń, nie jest w stanie spełnić tych norm. Większość z naszych kopalń, to kopalnie metanowe i przy wydobyciu 1000 ton węgla, emitują od 8 do 14 ton metanu. Jak z tego widać niemal 90% polskich kopalń nie będzie w tanie spełnić tych unijnych restrykcji. Dotyczy to zarówno kopalń wydobywających węgiel energetyczny (PGG, Tauron Wydobycie), jak i WSZYSTKICH kopalń Jastrzębskiej Spółki Węglowej wydobywającej węgiel koksowy – przekazuje WZZ "Sierpień 80" KWK "Knurów-Szczygłowice".

Dyrektywa metanowa może oznaczać likwidację większości polskich kopalń już w 2027 lub 2031 roku. Wiąże się to również z utratą wielu tysięcy miejsc pracy w kopalniach i firmach, które pracują na ich rzecz.

Ładowanie Rozmowy