Dzisiaj mija rok od tragedii w KWK Pniówek. W wyniku katastrofy górniczej zginęło dziewięciu górników, a siedmiu zostało uznanych za zaginionych.
Rocznica tragedii w kopalni Pniówek
W czwartek, 20 kwietnia, w hali zbornej przy kopalni o godzinie 9.00 odbyła się msza w intencji ofiar wypadku. Po mszy rodziny zmarłych oraz delegacje złożyły kwiaty przy figurze św. Barbary. Później wdowy po górnikach z dziećmi przekazały kopalni obraz świętej Barbary, który przywiozły ze spotkania z papieżem w Watykanie.
Katastrofa górnicza w kopalni Pniówek
Do katastrofy w kopalni Pniówek doszło w nocy z 19 na 20 kwietnia 2022 roku. Kwadrans po północy doszło do wybuchu metanu w ścianie N-6 na poziomie 1000 metrów pod ziemią. W zagrożonym rejonie przebywało łącznie 42 pracowników. W akcji ratunkowej udało się wycofać 39 z nich.
W trakcie akcji ratowniczej, około godziny 3, doszło do kolejnego wybuchu metanu. Po nim urwał się kontakt z ratownikami. 21 kwietnia doszło do kolejnej serii wybuchów, w których ranni zostali ratownicy górniczy. Ze względu na duże stężenie metanu zdecydowano o zawieszeniu akcji ratunkowej, a zagrożony rejon otamowano.
W wyniku tego zdarzenia zginęło dziewięć osób - 4 na stanowiskach pracy i 5 w trakcie leczenia w Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich. 7 osób zostało uznanych za zaginionych. Wciąż są pod ziemią. Kiedy ratownicy dotrą do poszukiwanych górników? Jastrzębska Spółka Węglowa wskazuje, że z powodu bardzo trudnych warunków: wysokiej temperatury i stężenia niebezpiecznych gazów, dotarcie do zaginionych górników zajmie jeszcze co najmniej kilka miesięcy.