Nadmierna prędkość to jedna z głównych przyczyn zdarzeń drogowych. Kierowcy, którzy lekceważą ograniczenia prędkości, narażają siebie oraz innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo. Taką sytuację mieliśmy do czynienia w Bytomiu, gdzie 24-letni kierowca forda przekroczył dozwoloną prędkość o 74 km/h.
24-latek ukarany za nadmierną prędkość w Bytomiu
W ramach prowadzonych kontroli drogowych, funkcjonariusze z bytomskiej drogówki zatrzymali pojazd na ulicy Chorzowskiej. Kierujący osobowym fordem jechał 124 km/h w terenie zabudowanym, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Przekroczenie prędkości o tak dużą wartość stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drodze.
Mandat i punkty karne w recydywie
Mężczyzna nie tylko przekroczył dozwoloną prędkość, ale również działał w warunkach recydywy, co oznacza, że popełnił to samo wykroczenie po raz drugi. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kwota mandatu została podwojona i wyniosła 5000 zł. Dodatkowo, kierowca otrzymał 15 punktów karnych, co spowodowało zatrzymanie jego prawa jazdy.
Zatrzymane prawo jazdy to nie koniec konsekwencji dla 24-latka. Ze względu na przekroczenie liczby punktów karnych, kierowca nie odzyska uprawnień po 3 miesiącach. Będzie musiał ponownie przystąpić do egzaminu na prawo jazdy.
Policja nieustannie prowadzi kontrole, mające na celu zminimalizowanie wykroczeń drogowych i zapobieganie poważnym wypadkom. Nadmierna prędkość to jeden z najczęstszych czynników, który przyczynia się do tragicznych zdarzeń na drogach. Pamiętajmy o zdrowym rozsądku i ostrożności za kierownicą – życie i bezpieczeństwo są najważniejsze.