Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

8. Marsz Równości w Katowicach [FOTORELACJA]

Dodano:

Najbardziej kolorowa impreza w mieście po raz 8 już przeszła przez centrum Katowic. Marsz równości znowu zgromadził tłum ludzi, rzeszę gapiów i rok rocznie coraz mniejszą grupę kontrmanifestantów. 

8 Marsz Równości w Katowicach

Od rana w Parku Powstańców Śląskich montowało się Miasteczko Równości. Na przybyłych czekały stoiska organizatorów, organizacji wspierających środowiska LGBT+ czy osoby niepełnosprawne, partnerów tegorocznej edycji, a także mała gastronomia. 

Równo o godzinie 13:00 rozpoczęły się przemówienia organizatorów, przyjaciół i partnerów marszu, przećwiczone zostały hasła tegorocznej edycji - m.in. Wolność, równość, tolerancja, a także Katowice-Queerowice - i powoli szykowano się do wymarszu. 

Barwny i głośny korowód ruszył około 13.30, zagłuszając emitowane przez megafony komunikaty przeciwników marszu (m.in. przedstawicieli środowisk pro-life) i pozdrawiając ich serdecznie ruszył w trasę po śródmieściu. Aleja Korfantego, ul. Piotra Skargi, Słowackiego, 3 Maja, pl. Wolności, Sokolska, Morcinka i powrót na miejsce wymarszu. Całość poszła szybko i bez większych problemów. “Tsunami równości” płynnie przelało się przez centrum stolicy województwa.

Tłum ludzi na marszu

Uczestników tegorocznej edycji było - według naszych obliczeń - pomiędzy trzy a cztery tysiące. Warto dodać, że choć marsz kojarzy się przede wszystkim z mniejszością LGBT, ma na celu zaapelowanie o wzajemny szacunek i wsparcie dla wszystkich ludzi, co wielokrotnie podkreślano. To manifestacja równych praw dla wszystkich.

Wśród maszerujących pojawili się m.in. wiceprezydent Katowic Jarosław Makowski, przewodniczący Rady Miasta Katowice, Łukasz Borkowski, Łukasz Kohut, Tomasz Słupik i Adrian Zandberg. Sama impreza odbyła się pod honorowym patronatem miasta i władz wojewódzkich (samego Wojewody nie widzieliśmy, podobnie jak Marcina Krupy).  

Przeciwników zgromadzenia było około 40, może 50. Emitowali z megafonów komunikaty przeciwko aborcji, w obronie życia poczętego i odmawiali różaniec.

Obyło się bez aktów przemocy czy krzyków, czego nie można było powiedzieć o niedawnym marszu w Gliwicach.

Ładowanie Rozmowy