Ustawa dotycząca uznania języka śląskiego za język regionalny została przegłosowana przez drugą izbę polskiego parlamentu. Senat przyjął ją bez poprawek. Teraz czekamy na wieści z gabinetu Prezydenta RP.
Wiele lat walki już za nami. Co dalej?
Niedawno informowaliśmy o tym, że sejm uznał ślonsko godka za język regionalny. Wczoraj nad ustawą pochylił się Senat Rzeczypospolitej.
Po dyskusji, zapoznaniu się z opiniami specjalistów i publicystów, przegłosowano projekt i przyjęto go bez dalszych poprawek. Uznano widać, że nie wymagają wprowadzenia. Wynik głosowania ogłosiła Marszałek Senatu, Małgorzata Kidawa-Błońska
Głosowało 88 senatorów, 57 – za, 29 – przeciw, 2 senatorów się wstrzymało (Oklaski). Stwierdzam, że Senat podjął uchwałę w sprawie ustawy o zmianie ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym oraz niektórych innych ustaw.
Głos podczas posiedzenie senatu zabrała też reprezentująca nasz region i sprawę posłanka, Monika Rosa.
Bardzo państwa proszę w imieniu obywateli i obywatelek Rzeczypospolitej Polskiej o to, abyście swoim głosem i poparciem język śląski uznali za język regionalny. Bo język śląski istnieje, język śląski spełnia definicję ustawową języka regionalnego. Ale język śląski to także coś więcej. To nie jest tylko kwestia definicji. Język śląski żyje i rozwija się. Na Śląsku twórcy, tłumacze, literaci, poeci, naukowcy wykonali niesamowitą pracę, aby zachować każde słowo, akcent, zdanie, aby nic nam przez te lata zaniedbań ze strony państwa po prostu nie uciekło, aby nasze dzieci mogły kiedyś w szkole uczyć się mówić językiem swoich przodków. Bo o tożsamość, ale także o przodków w tym wszystkim chodzi, o naszych dziadków, babcie, którzy nas tego języka uczyli albo którzy nie mieli takiej szansy - czytamy w stenogramie z posiedzenia.
Obie instancje przyjęły projekt ustawy, teraz trafi ona na biurko urzędującego prezydenta, Andrzeja Dudy. W tym miejscu pojawia się pole do spekulacji, od kilku dni mówi się o tym, że do pełnego sukcesu jeszcze daleka droga.
Czy Andrzej Duda podpisze ustawę?
Nieoficjalnie, według ustaleń Dziennika Zachodniego, Andrzej Duda może postawić veto i odrzucić projekt ustawy. Będący w “opozycji” do obozu rządzącego, wielokrotnie deklarujący podobne postawy, jak posłowie PiS, może uznać wyższość opinii, że Ślązacy nie są odrębnym narodem, a ślonsko godka nie jest odrębnym językiem.
W dalszym stopniu są to jednak przecieki, a sam prezydent nie raz pokazywał, że nie obowiązuje go “dyscyplina partyjna”, więc być może ponad pół miliona osób, które deklarują narodowość śląską będzie mogło niebawem fetować sukces.
Do podpisania ustawy zachęca także premier Donald Tusk na filmie z Grażyna Bułką.
Podpiszcie, Panie Prezydyńcie ta ustawa.
To sie biere dugopis i sie tak szkryflo, no.