Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Tour de Pologne: ZTM uprzedza o licznych zmianach w komunikacji miejskiej 

Dodano: , źródło: ZTM

Zarząd Transportu Metropolitalnego zapewni komunikację miejską pasażerom, których linie autobusowe i tramwajowe pokryją się 5 i 6 sierpnia z trasą wyścigu Tour de Pologne.

Organizator transportu z wyprzedzeniem publikuje najważniejsze informacje i zachęca, aby zapoznać się z nimi przed wyjściem na przystanek. Z utrudnieniami muszą liczyć się m.in. mieszkańcy Katowic, Sosnowca, Chorzowa, Zabrza i Dąbrowy Górniczej.

Modyfikacje rozkładów jazdy obejmą prawie 200 linii autobusowych i tramwajowych

  • W związku z Tour de Pologne mieszkańcy Metropolii muszą liczyć się z licznymi zmianami w komunikacji miejskiej. 
  • ZTM na dwa dni trwania wyścigu (5 i 6 sierpnia) wprowadzi specjalne rozkłady jazdy na ponad 170 liniach autobusowych i prawie 20 tramwajowych w większości gmin Metropolii. 
  • ZTM z wyprzedzeniem publikuje na stronie internetowej informacje o zaplanowanych zmianach w komunikacji miejskiej. Podróż warto zaplanować przed wyjściem z domu. 

W tym roku dwa etapy najważniejszego kolarskiego wyścigu w Polsce odbędą się w miastach Metropolii 5 i 6 sierpnia. Pierwszy z nich rozpocznie się w Chorzowie i zakończy w Katowicach, a na trasie kolarzy znajdą się jeszcze m.in. Piekary Śląskie, Dąbrowa Górnicza, Ogrodzieniec, Sosnowiec oraz Siemianowice Śląskie. Drugi etap obejmie trasę od Opola do Zabrza.

To głównie mieszkańcy tych miast będą musieli się liczyć z utrudnieniami. Jako organizatorowi transportu zależy nam, aby, mimo skali wydarzenia, komunikacja miejska pozostała jak najbardziej przyjazna. Dlatego zespół ekspertów z ZTM wprowadza zmiany na ponad 170 liniach autobusowych i prawie 20 tramwajowych – wskazuje rzecznik prasowy ZTM Michał Wawrzaszek. W tym roku utrudnienia niestety mogą być nieco bardziej uciążliwe, gdyż obydwa etapy wyścigu będą rozgrywały się w Metropolii w dni robocze. Dlatego tym bardziej zachęcamy do planowania podróży z wyprzedzeniem – wskazuje Wawrzaszek. 

Pracownicy ZTM odpowiedzialni za układanie rozkładów jazdy w taki sposób planują organizację ruchu, aby niedogodności były jak najmniejsze.

Niektóre połączenia będą zawieszane. W przypadku innych będą zmieniane albo skracane trasy. Skala wydarzenia jest bowiem bardzo duża. Niemniej jednak, wsłuchując się w głos mieszkańców, w porównaniu do zeszłego roku zmiany w większym stopniu polegają na kierowaniu pojazdów trasami objazdowymi – wskazuje Wawrzaszek. Ponadto w Katowicach udogodnieniem będą dodatkowe połączenia tramwajowe pomiędzy przystankami Zawodzie Zajezdnia – Zawodzie Paderewskiego, Katowice Damrota – Katowice Plac Wolności i Katowice Stadion AWF – Brynów Huberta. Będą to kolejno linie nr 41, 45 i 46, które na co dzień nie kursują. W Chorzowie z kolei pasażerowie będą musieli liczyć się z tym, że służby odpowiedzialne za kierowanie ruchem będą czasowo wstrzymywać przejazdy tramwajów. – Wszyscy powinniśmy w tych dniach uzrobić się w cierpliwość – dodaje Wawrzaszek. 

ZTM dbając o komfort pasażerów, już zamieścił na swojej stronie internetowej pierwsze rozkłady jazdy oraz informacje o zmianach w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej w czasie Tour de Pologne. Pozostałe wiadomości będą systematycznie udostępniane, m.in. po jutrzejszym spotkaniu organizowanym w Urzędzie Miasta Katowice. Organizator transportu podkreśla, że czas zamknięcia poszczególnych dróg jest zależny od służb drogowych i organizatora wyścigu kolarskiego. Należy się zatem liczyć z tym, że mogą zostać wprowadzone także wcześniej nieprzewidziane zmiany, skutkujące np. opóźnieniami.

Wszyscy musimy się dostosować do sytuacji i decyzji organizatorów imprezy. Musimy mieć świadomość, że w tym czasie, kiedy ulice zostaną zamknięte, komunikacja miejska będzie funkcjonować w zmienionej formie. Wiele dróg będzie zamykanych wczesnym rankiem, a otwieranych późnym wieczorem i nie jest to tożsame z czasem przejazdu kolarzy. Dobrym przykładem może być centralne rondo Katowic im. J. Ziętka, które będzie dla naszych autobusów nieprzejezdne na dużo przed kolarską rywalizacją i otworzy się na długo po tym, jak je sportowcy opuszczą – wskazuje Wawrzaszek. 

Ładowanie Rozmowy