Fundacja Pet Patrol z Rybnika interweniowała w Wodzisławiu Śląskim. Na miejscu zastali zaniedbane i schorowane psy i kociaka, przetrzymywane w piwnicy i w klatkach. Fundacja prosi o dostarczanie dobrej jakości karmy dla uratowanych zwierzaków.
Piekło na ziemi
Na prośbę zaprzyjaźnionego Stowarzyszenia Wodzisławskie Psy i Koty, Pet Patrol z Rybnika udał się na interwencję do jednego z domostw w Wodzisławiu Śląskim. To, co wolontariusze zastali na miejscu, przerosło ich najśmielsze oczekiwana.
- Na miejscu zastaliśmy kilkanaście psów, w tym szczenięta, w fatalnych warunkach. Psy były przetrzymywane w piwnicy. Niektóre w klatkach, inne w szopce na posesji, niektóre biegały luzem. Jedna z suczek z młodymi ukryła się w stercie gratów. Brakuje słów na to, jak określić sytuacje, w której człowiek zgotował taki los tym zwierzętom. Zaniedbane, chore i nieleczone – czytamy w mediach społecznościowych Pet Patrolu.
Od razu podjęto decyzję o interwencyjnym odebraniu psów i kota w asyście Policji. Zwierzaki są w strasznym stanie – zaniedbane, brudne i niestety chore. Stwierdzono u nich obecność pasożytów, świerzb i zmiany skórne. Dodatkowo, u wszystkich psiaków zdiagnozowano zapalenie spojówek.
- Jeden z psiaków ma stare złamanie szczęki, inny problemy ze stawami, kolejny szmery na sercu.. to tylko wstępna diagnostyka. W tej chwili lekarze pobrali krew do badań. Jeden z psiaków czeka jeszcze na RTG, aby zobaczyć, co dzieje się z jego tylnymi łapkami.. boimy się, co powiedzą nam wyniki, ponieważ już wstępne badania nakreśliły wyraźnie ogrom cierpienia jakie doznały te zwierzęta, pozostawione samym sobie, bez pomocy weterynaryjnej.
Pet Patrol poprosił swoich sympatyków o wsparcie – na szczęście szybko udało się znaleźć domy tymczasowe dla uratowanych psiaków. Fundacja poprosiła również o dary w postaci dobrej jakości karmy, aby psiaki w typie yorkshire terier, mogły szybciej wrócić do zdrowia! Szczególnie mile widziane są karmy Brit oraz Dolina Noteci Junior.
Karmę można dostarczyć na dyżur 2 sierpnia do siedziby fundacji, przy ulicy Za Torem 11 w Rybniku, do sklepów Maxi Zoo w Żorach lub Rybniku bądź do Powiatowej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rybniku.
Możliwe jest również wsparcie psiaków w postaci wpłacenia symbolicznej kwoty na zbiórkę fundacji, która wówczas kupi karmę we własnym zakresie i opłaci koszty leczenia!