Bliżej Śląska, bliżej Twoich spraw

Śląskie: mniej testów i nowych zakażeń, więcej pacjentów w szpitalach

Dodano: , źródło: PAP (Marek Błoński)

Przeszło dwukrotnie mniej testów na obecność koronawirusa niż dzień wcześniej wykonano minionej doby w woj. śląskim. W efekcie liczba potwierdzonych nowych przypadków SARS-CoV-2 spadła z dnia na dzień o ponad połowę. Przybyło natomiast pacjentów z COVID-19 w szpitalach.

Nadal trzy czwarte interwencji karetek w regionie to wyjazdy do pacjentów zakażonych koronawirusem. Kolejnych czterech pacjentów przewieziono poza teren województwa – do szpitala w Radomsku (Łódzkie). W poniedziałek mają trafić tam kolejni chorzy.

Jak wynika z poniedziałkowych danych Ministerstwa Zdrowia, ostatniej doby w woj. śląskim potwierdzono 1734 nowe przypadki zakażenia, wobec ponad 3,8 tys. dzień wcześniej, 4,5 tys. przed dwoma dniami oraz rekordowych ponad 6 tys. w ciągu doby w minioną środę. Nadal liczba nowych zakażeń jest największa w Polsce, gdzie ogółem w poniedziałek zdiagnozowano ponad 9,9 tys. przypadków SARS-CoV-2, wobec 22,9 tys. poprzedniego dnia.

Znacząco mniejsza dobowa liczba zakażeń to przede wszystkim efekt mniejszej liczby wykonanych w wielkanocną niedzielę testów – w woj. śląskim wykonano ich ok. 5 tys., wobec ok. 10,6 tys. poprzedniej doby. Nadal największy w regionie odsetek wyników pozytywnych – 53 proc. – jest w powiecie bieruńsko-lędzińskim.

Zmniejszyła się liczba wolnych miejsc dla pacjentów z COVID-19 w szpitalach. Z poniedziałkowych danych Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach wynika, że w niedzielę w regionie wolnych było 811 (dzień wcześniej 885) na 5015 łóżek dla pacjentów z COVID-19 (w ciągu doby przybyło kolejnych 60 łóżek covidowych) oraz 58 (dzień wcześniej 57) wolnych na 435 dostępnych respiratorów.

Minionej doby tylko w szpitalu tymczasowym w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach przybyło ponad 40 pacjentów – łączna liczba leczonych tam chorych zbliżyła się do 300 – powiedziała w poniedziałek PAP rzeczniczka wojewody śląskiego Alina Kucharzewska.

W poniedziałek rano w katowickim szpitalu tymczasowym przebywało 298 pacjentów (dzień wcześniej 267), spośród których 28 jest pod respiratorami; w ciągu dnia liczba chorych w tym szpitalu nadal rosła. W drugim w regionie szpitalu tymczasowym, w pobliżu portu lotniczego w Pyrzowicach, leczonych jest 68 chorych (dobę wcześniej 65), w tym 9 korzystających z respiratorów.

Minionej doby kontynuowano rozpoczętą przed kilkoma dniami relokację pacjentów z COVID-19 do szpitali poza regionem. Najczęściej dotyczy to chorych, którzy trafili do szpitali w pobliżu granic województwa; po triażu są oni przewożeni do wybranych szpitali, głównie w województwach ościennych, gdzie jest większa dostępność miejsc na oddziałach covidowych. Łącznie poza region relokowano dotąd ok. 140 pacjentów z woj. śląskiego.

W ciągu ostatniej doby karetki przewiozły czterech pacjentów do szpitala w Radomsku (Łódzkie), gdzie w poniedziałek mają trafić kolejni chorzy z woj. śląskiego. W ostatnich dniach nie było potrzeby wykorzystania przy relokacji pacjentów śmigłowców Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Minionej doby karetki pogotowia w regionie wyjeżdżały do pacjentów 639 razy, z czego 485 interwencji (blisko 76 proc., wobec ok. 70 proc. dwa dni wcześniej) dotyczyło chorych z COVID-19. Liczba wyjazdów do pacjentów z koronawirusem systematycznie rośnie w woj. śląskim od około miesiąca.

Kontynuowana jest – w niektórych punktach także w okresie świąt - akcja szczepień przeciwko COVID-19. Tylko w punkcie szczepień w katowickim Międzynarodowym Centrum Kongresowym w poniedziałek zaszczepionych będzie 1350 osób, a ogółem w całym okresie świątecznym ponad 2,8 tys.

Na rozpoczęty w poniedziałek tydzień punkty szczepień w woj. śląskim zgłosiły zapotrzebowanie na blisko 126 tys. szczepionek. Ponad sto gminnych samorządów zgłosiło też wojewodzie gotowość do zorganizowania na swoim terenie masowych punktów szczepień – szczegółowe podsumowanie tych zgłoszeń ma być dostępne we wtorek.

Ładowanie Rozmowy