Choć groźny wirus szaleje w Chinach, Korei Południowej i we Włoszech, w Polsce sytuacja jest pod kontrolą. Jednakże w celu zapewnienia bezpieczeństwa sukcesywnie odwoływane są kolejne imprezy masowe, a Koleje Śląskie i Zarząd Transportu Metropolitalnego wprowadziły dodatkowe działania prewencyjne, w tym wzmożone czyszczenie i dezynfekcję pojazdów komunikacji miejskiej.

Stan na piątek, 6 marca, wyglądał następująco: 128 osób hospitalizowano z uwagi na podejrzenie zarażenia koronawirusem, 1299 osób objętych było kwarantanną, a 6184 objęto nadzorem epidemiologicznym. Do wczoraj ministerstwo zdrowia podawało, że w Polsce mamy pięciu chorych zarażonych tym podstępnym wirusem. Przed godziną poinformowano o kolejnym pacjencie, który hospitalizowany jest w szpitalu w Ostródzie.

Pierwszy polski pacjent zakażony nie bezpiecznym wirusem przebywa w szpitalu w Zielonej Górze. W piątkowe popołudnie minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował o czterech kolejnych przypadkach wystąpienia koronawirusa w Polsce. Jedna osoba z tej czwórki podróżowała autobusem z pierwszym pacjentem z koronawirusem w Polsce. Dwoje innych pacjentów, którzy zarazili się prawdopodobnie podczas wycieczki do Włoch, znajduje się w Szczecinie, a ostatni z zakażonych pochodzi z Wrocławia.

- Zgłosili się do sanepidu, poinformowali, że byli na terenach podwyższonego ryzyka i u nich prawdopodobieństwo zarażenia określono jako umiarkowanie wysokie. Nie mieli wtedy objawów i dlatego zostali objęci kwarantanną domową i zostali zdalnie, telemedycznie zwolnieni z pracy. Gdy poczuli się gorzej, zostali skierowani do szpitala i objęci opieką medyczną – mówił minister Szumowski o pacjentach, którzy przyjechali z Włoch.

Minister wyjaśnił też, że wszyscy pacjenci poddani są kwarantannie, ich stan zdrowia można określić jako stabilny, a ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Ministerstwo zdrowia przypomina też, że w obliczu ryzyka zarażenia się koronawirusem konieczne jest zachowanie odpowiedniej higieny. Zaleca się częste mycie rąk wodą z mydłem, a przy kasłaniu i kichaniu należy zakrywać usta i nos. Powinno się zachowywać także co najmniej metrową odległość od osób, które kaszlą i kichają, a w przypadku robienia zakupów zaleca się płacenie kartą lub korzystanie z bankowości elektronicznej. Wszystko po to, aby minimalizować zagrożenie.

Kompleksowe informacje o koronawirusie można znaleźć na stronie ministerstwa zdrowia.