Lider Platformy Obywatelskiej - Grzegorz Schetyna ogłosił dzisiaj, że nie wystartuje w wyborach na szefa partii. Od dawna wszyscy spekulowali nad zmianami w zarządzie Platformy Obywatelskiej. Żaden z polityków PO jednak nie chciał wymieniać nazwisk potencjalnych kandydatów. Dziś podczas konferencji prasowej Borys Budka oficjalnie ogłosił, że będzie kandydować na przewodniczącego PO.

Schetyna podsumowywał swoją kadencję jako przewodniczącego PO i dziękował wszystkim członkom partii za współpracę.

– Koniec kadencji to też początek nowej kadencji i chciałem powiedzieć, że po tych czterech latach trudnej pracy, kiedy zostawiam PO, zamykam ten etap, w którym PO jest w dużo lepszym stanie niż ta z 2015 i 2016 roku. Przychodzi czas na nowe wyzwania, nowych ludzi, nowy początek, nowy rozdział – mówił lider PO.

Pod koniec stycznia upływa czteroletnia kadencja Schetyny jako szefa partii. Następny przewodniczący, tak jak dotychczasowy lider wybrany zostanie w drodze głosowania korespondencyjnego, w którym prawo udziału będą mieli wszyscy członkowie Platformy Obywatelskiej.

Zgodnie z grudniową uchwałą Rady Krajowej PO, pierwsza tura wyborów szefa Platformy odbędzie się 25 stycznia, ewentualna druga, jeśli byłaby potrzebna – 8 lutego. Podczas konferencji Grzegorz Schetyna stwierdził, że najlepszym kandydatem dla PO w następnej kadencji przewodniczącego będzie Tomasz Siemoniak.

– Najlepszym kandydatem, który będzie liderem wielkiego projektu, który dla nas jest najważniejszy, dla PO, w tej następnej kadencji 2020-2024 będzie Tomasz Siemoniak – dodał Schetyna i zapowiedział poparcie dla Siemoniaka w wewnętrznych wyborach w PO.

O fotel przewodniczącego PO oprócz Tomasza Siemoniaka będzie walczył także Borys Budka.

Dziś dokonałem zgłoszenia na przewodniczącego Platformy Obywatelskiej; jestem przekonany, że PO potrzebuje powrotu do wartości, które towarzyszyły jej założeniu - mówił w piątek podczas briefingu w Sejmie szef klubu KO Borys Budka.

Jak dodał, w jego ocenie Platforma potrzebuje tego, by na nowo stać się ucieleśnieniem marzeń większości Polaków.

- Sprawiedliwość, równość wobec prawa, wolność, ale przede wszystkim szacunek dla drugiego człowieka, to towarzyszyło blisko 19 lat temu założeniu PO i do tego powinniśmy wrócić" - podkreślił Budka.

Oprócz Borysa Budki i Tomasza Siemoniaka, swoje kandydatury zgłosili także: senator Bogdan Zdrojewski i europoseł Bartosz Arłukowicz. W piątek ma zgłosić się posłanka Joanna Mucha.