O możliwości postawienia byłemu politykowi PiS zarzutów przez prokuratora mówiło się od dłuższego czasu. Stało się to faktem – pochodzący z Rudy Śląskiej Grzegorz T. usłyszał m.in. zarzut znęcania psychicznego nad partnerką.

Były europoseł z zarzutami

Jak poinformował portal Onet.pl, Grzegorzowi T. Prokuratura Rejonowa w Zabrzu przedstawiła 2 zarzuty – znęcania psychicznego nad partnerką z art. 207 § 1 Kodeksu Karnego oraz uszkodzenia cudzej rzeczy na podstawie art. 288 § 1 Kodeksu Karnego. Przemocowy charakter byłego członka partii PiS ujawniły nagrania, które ujrzały światło dzienne w maju tego roku. Słychać na nich, jak Grzegorz T. w sposób niezwykle wulgarny odnosił się do swojej partnerki, Tatiany A. oraz jej dzieci. Przerażona kobieta wezwała na miejsce policję.

W rozmowie z Onetem Prokurator Rejonowy Wojciech Czapczyński przekazał, że były europoseł odmówił składania wyjaśnień w tej sprawie. Grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat.

Onet przypomina, że nie był to pierwszy incydent Grzegorza T. – na przełomie 2017 i 2018 roku w domu polityka doszło do awantury z jego byłą już żoną, Dorotą Tobiszowską. Kobieta miała z zakrwawionymi rękami wybiec z domu.

Polityk z Rudy Śląskiej

Grzegorz T. urodził się w 1965 roku w Rudzie Śląskiej. Swoją karierę polityczną rozpoczynał w miejskim samorządzie, pełniąc rolę m.in. miejskiego radnego. W 2005 roku po raz pierwszy został posłem z ramienia PiS. Pełnił rolę sekretarza stanu w Ministerstwie Energii oraz pełnomocnika rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. W 2019 roku dostał się do Parlamentu Europejskiego, jednak w tegorocznych, czerwcowych wyborach do PE nie wystartował – został usunięty z listy przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Prezes zdecydował o zawieszeniu Grzegorza T. w prawach członka partii. Niedługo później rudzki polityk postanowił sam odejść z PiS.