Dzień Ojca przypada 23 czerwca. Niebawem może się to jednak zmienić. Centrum Życia i Rodziny postuluje przeniesienie święta na 19 marca. Dlaczego?
Dzień Ojca będzie 19 marca?
W ubiegłym tygodniu głośno zrobiło się o pomyśle związanym z przeniesieniem obchodów Dnia Ojca. Ruszyła też ogólnopolska kampania społeczna „Dzień Ojca na nowo”. Pojawiła się propozycja, aby święto to celebrować nie 23 czerwca, a 19 marca. To wtedy przypada bowiem uroczystość św. Józefa Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, zatem data ma nawiązywać do kalendarza liturgicznego.
Przedsięwzięcie to inicjatywa Centrum Życia i Rodziny, wspierana przez polityków reprezentujących prawicę, w tym europosłankę Beatę Kempę czy posła Patryka Jakiego. Ambasadorką kampanii społecznej jest też m.in. Zofia Klepacka, windsurferka i mistrzyni olimpijska.
- Data przyjęta przez Sejm ponad 50 lat temu, nie jest jednak związana z żadnym szczególnym dla nas wydarzeniem czy z żadną postacią, która mogłaby być wzorem ojcostwa. Poza Polską tego dnia Dzień Ojca obchodzony jest jeszcze w… Nikaragui – czytamy na stronie internetowej www.dzienojca.pl.
Inicjatorzy przeniesienia Dnia Ojca z czerwca na marzec wskazują, że marcowa data wprowadzona została przez wiele państw, w tym Hiszpanię, Włochy, Portugalię czy Chorwację. Wybór tej daty powiązano z liturgiczną uroczystością cieśli z Betlejem. Przekonują też, że warto wziąć te kraje za wzór i przenieść święto, a przez to nadać temu dniu odpowiedni kontekst.
Dlaczego data 23 czerwca jest zła?
Jak czytamy w petycji skierowanej do Elżbiety Witek, Marszałek Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej, data 23 czerwca „nie jest w żaden sposób związany z ważną dla ojcowskiej roli postacią, wydarzeniem, czy symbolem, przez co sprawia wrażenie wybranego przypadkowo i bez zakorzenienia w polskiej tożsamości”.
Apel o zmianę terminu Dnia Ojca podpisało już 13659 osób. Czy zmianę uda się wprowadzić? Tego jeszcze nie wiadomo. A jakie jest Państwa zdanie?